Po wczorajszym wpisie typowo wiosennym, czas powrócić do prezentacji kolekcji świątecznych.
Tym razem pokażę Wam, co przygotowały wspólnie marki OPI i Sephora. To kolekcje dostępne w Sephorze amerykańskiej, ale mam cały czas nadzieję, że i u nas pojawią się (w jakiś świątecznie cudowny i niewytłumaczalny sposób) te śliczności. Cieszyłabym się z tych mini lakierów głównie z powodu ich pojemności;)
Pierwsza seria świątecznie limitowana przedstawia się tak:
W jej skład wchodzą:
- Dear Diary
- How Cute Is That?
- Natural Environ-mint
- It’s Hippo To Be Square
- Access 24/7
- Ms. Can’t Be Wrong
- Don’t Feed The Hand Models
- Metro Chic
- Already Famous
- I’m With Brad
- Sample Sale
- Fiercely Fabulous
- Break A Leg-Warmer
- Bring On The Snowflakes
- Mermaid To Order
- I Don’t Bite
- Eve-y On The Eyes
- Just A Little Dangerous
A lakiery w tej serii to:
- Dear Diary
- Let’s Do Lunch
- Keep Me on My Mistletoes
- Chest-Nuts About You
- On Stage
- Don’ t Feed the Hand Models
- Metro Chic
- Already Famous
- Fiercely Fabulous
- Sample Sale
- Beauty Junkie
- I’m With Brad
- Eve-y on the Eyes
- Just a Little Dangerous
- Rumba Romance
Co myślicie o takich sephorowych zestawach od OPI? Czy i u nas nie byłoby potrzeby takie wprowadzić?
Podzielcie się!
12 komentarze:
jakież cuuuuda :)
Drugi zestaw zdecydowanie bardziej do mnie przemawia, choć w tym pierwszym jest kilka kolorów, które z wielką chęcią bym przywłaszczyła. Eh, na ten świąteczny cud się raczej nie nastawiam. Nawet nie mam pojęcia w jaki sposób miałabym zdobyć choć część tej kolekcji :<
Druga półka, najciemniejszy odcień - coś pięknego :)))
niebieskie, granatowe, to ostatnio mój hit, i skrajnością jeszcze są dla mnie blade przeźroczyste. mam długie paznokcie więc chyba moge sobie na to pozwolić. :)
kuszą, ciekawa jestem tylko ceny...
W każdym zestawie widzę fajne rzeczy :D
ajajaj ja chcę pierwszy zestaw :))
Pare dni temu przegladalam amerykanska sephore i tez na nie trafilam. Komplet cudo. I to wszystko - 18 lakierow za jedyne 48 dolcow. Za nieco ponad 150zl! Gdyby tylko wysylali do polski... :(
Barwy, ja tak z innej beczki.. przeglądałam Twoje posty dot maseł do ciała i nie wszystkie Tobie odpowiadają pod względem 'masłowości' Także poszukuje jakiegoś masła o konsystencji masła a nie balsamu;) i tu moje pytanie znalazłaś może jakieś masło z polskich firm, które w miarę już Tobie odpowiada?
ajjj byłoby super:P a może przez internet będzie możliwość kupna/
Kolorki kuszą;)
Ale cudeńka :)
Prześlij komentarz