17

Body Club - Fizzing Bath Bomb - kula do kąpieli Champagne Rose - biedronkowa gazetka Tajemnice Urody (vol.3)

Szampańska róża to przedostatnia z kul do kąpieli dostępnych w Biedronce, które dla Was opiszę. Tak jak w przypadku poprzednich (Lime&Coffee i Lavender&Orange) waga to 165 gram przy cenie 3,99 złotego. Nadal uważam, że cena jak za tak fakny produkt jest niewiarygodnie niska. I to właśnie przez to, że kule od Marby są tak dobre, ja nie mogę znaleźć ich w żadnej z odwiedzanych przeze mnie marketów tej sieci (a byłam dzisiaj w 3).
Zapach róży szampańskiej jest zniewalająco kwiatowy, bardzo ciepły, subtelny i kobiecy! To zapach późnego lata, kiedy kwitną róże i jest jeszcze względnie ciepło. Czuć też lekko alkohol, ale taki słodki, musujący:) Kolor wody po wrzuceniu kuli do wanny staje sie różowy - i to dość mocno. To kolor waty cukrowej. 
Zapach utrzymuje się w wodzie przez cała 40-minutową kąpiel, a na ciele pozostaje przez kolejne godziny (w moim przypadku do porannego prysznica). 
Bomba przyjemnie musuje, czyniąc kąpiel zabawą. Co do właściwości nawilżających, to są one tak samo dobre, jak w przypadku innych wariantów zapachowych bardzo wysokie.
Wiem jedno - kule Body Club powinny być wprowadzone do stałej sprzedaży, bo moim zdaniem są hitem tak samo jak biedronkowy żel micelarny!
Używałyście już szampańskiej róży? Czy tez postulowałybyście za pozostawieniem tego produktu w stałym asortymencie sieci? Czy wolicie wyczekiwać go jako fajnego prezentu od Biedronki do katalogów z serii Tajemnice Urody?
Podzielcie się!

17 komentarze:

MADA pisze...

ja dzisiaj szukałam i niestety nie znalazłam :(

barwy.wojenne pisze...

MADA, u mnei to samo:(
mam nadzieję, że rodzicom sie uda u nich kupić zapas:D (to jako dobre dziecko ich odwiedzę i sobie "pożyczę")

Anonimowy pisze...

uwielbiam je <3

beauty pisze...

ahhh gdybym tylko była posiadaczką wanny :)

marysia-k pisze...

A ile one kosztują ?

Anonimowy pisze...

U mnie wczoraj dostępnych było po kilka sztuk każdego z zapachów - a Biedronka ta jest jedyną w bardzo dużej dzielnicy dość dużego miasta :) Nie wiem, jak sytuacja wygląda w pozostałych B. ;)

Anonimowy pisze...

ja muszę iśc i ją kupić ! Może jeszcze zdąże bo właśnie mam ogromną ochotę na te rzeczy z ulotki biedronki ;))

Pozdrawiam i zapraszam do mnie ;)) : www.gabusiek.blogspot.com

artlook4u pisze...

glosuje za stala sprzedaza:]
mmmmm, kuszaca... Szkoda tylko, ze w Anglii nie ma Biedronki :( przy najblizszym urlopie w Polsce mam nadzieje na male zakupy. oby do tego czasu te wszystkie rozmaitosci nadal goscily na polkach:)

pozdrawiam i zachecam do wziecia udzialu w moim "rozowym rozdaniu" http://artlook4u.blogspot.com/2011/10/artlooks-pinky-giveaway-rozowe-rozdanie.html

Agnieszka pisze...

u mnie w biedronce chyba był napad na te kule :D

zoila pisze...

A który wariant zapachowy kul jest twoim ulubionym?

meis pisze...

Jaja szkoda, że nie posiadam wanny, tak bym je z wielką przyjemnością wypróbowała :(
chyba, ze się w jakiejś wielkiej misce wykąpie xD

Pozdrawiam!

zoila pisze...

Dziękować za odpowiedź :). To chyba na nią się skuszę- jak dorwę oczywiście ;)

kasiek.pe pisze...

Może kiedyś uda mi się dorwać te kulki, byłabym skłonna je zakupić :D

dianuseeek pisze...

jakbym wiedziała, że mają takie kule to bym leciała szybko do biedronki :( jak będę gdzieś w pobliżu to zapoluję :P

Anonimowy pisze...

Miałam tą pomarańczowo lawendową i była świetna :) Jutro kupię następne :)

Bella pisze...

Kurde, teraz czuję wewnętrzną potrzebę kupienia ich na zapas!

Kosmetykomania pisze...

Ja używałam jej w sobotę, był tylko 1 zapach, właśnie ten różany, rewelacyjna jest, długo pachnie i nawilża skórę :) za 4 zł taki bajer....

Back to Top Najlepsze Blogi