Nie lubię pisać postów "zakupowych", ale są rzeczy, którymi nie sposób się nie chwalić;) A jako noworozbudzona sleekomaniaczka muszę Wam pokazać ostatnie zakupy!
Z pewnością większość z Was zna już te paletki, no ale... muszę, muszę się z Wami podzielić swoją radością z ich posiadania.
I tak oto stałam się posiadaczką 4 palet Sleek:- recenzowanej już Curacao,
- nowej dla mnie ACID:
- kolejnej limitki (jeśli nie macie, to szybko kupujecie, bo zaraz wychodzi ze sprzedaży!) - Monaco:
- oraz palety z primerami (bo baz pod cienie NIGDY ZA WIELE!):
Teraz czaję się na Oh So Special! (też limitowana:() oraz, jak tylko wejdzie, Au Naturel.
I wiem, że to Wasza "wina", bo wszystkie kusiłyście mnie paletami Sleeka, a ja byłam silna do czasu, gdy nie przetestowałam pierwszej! Teraz nie ma odwrotu od kolejnej manii - Sleekomanii;)
Które jeszcze paletki Sleek polecałybyście takiej "świeżynce" jak ja?