Nie mam może wielkiego doświadczenia z kremami do depilacji, ale wydaje mi się, że wiem, co powinny robić. Szybko i skutecznie, bezboleśnie usuwać włoski, jako bonus zaznaczam też fakt, że powinno im zająć nieco więcej czasu do odrośnięcia niż po goleniu się tradycyjną maszynką.
Veet krem do depilacji znajduje się w miękkie tubie, która nie sprawia trudności w obsłudze. Krem jest dosyć gęsty, jednak nie jest wydajny, zużyłam go naprawdę sporo, żeby równomiernie pokryć obie łydki. Odczekałam swoje 4 minuty i przystąpiłam do usuwania włosków szpatułką. Niestety nie okazało się to takie łatwe i przyjemne, jak bym chciała. Szpatułka nie "łapała" wszystkich włosków i nieprzyjemnie drapała łydki, do tego krem zrobił się dziwacznie gumowaty i ciągnący jak karmel (co powinno być komplementem, a tutaj, niestety, nie jest), co też utrudniało usuwanie go ze skóry. Ostatecznie zaniechałam prób używania szpatułki i resztę doczyściłam szorstką stroną gąbki. Efekt był taki, że miałam szorstką i nieco piekącą skórę na łydkach, i do tego nie powiedziałabym, żeby była całkowicie pozbawiona włosków. Część z nich w ogóle nie została usunięta (źle nałożony produkt?), część pozostała króciutka i kłująca. No i włoski odrastały w regularnym tempie po depilacji.
Sama nie wiem, czy mogłabym Wam polecić ten produkt - dla mnie się nie sprawdził. A może Wy macie inne doświadczenia? Podzielcie się!
14 komentarze:
mnie też niestety nie zachwycił. Miałam taki sam, tylko bodajze różowy.
zostałaś otagowana:) zapraszam do siebie
nei przepadam za kremami do depilacji, już wolę pocierpieć i kupić plastry :)
zazwyczaj te szpatułki są do niczego nie raz się spotkałam z podobną sytuacją :(
Nie lubię kremów do depilacji- wolę chyba sprawdzoną i niezawodną golarkę :)
Wszystkie kremy których używałam działały tak samo :/ Nie wiem jaki trzeba mieć typ włosa żeby taki krem usunął jak trzeba.
ja go używam tylko do depilacji pach i do tego sprawdza się nawet nieźle. Ale do nóg go nie mam zamiaru używać, bo można go trzymac max 10 minut a jak zacznie się wcześniej to nie będzie zbierał włosów... z kolei zacznie się za póxno to nie zdazy sie go przed 10 minutami zdjac i strasznie wżera się w skórę ;/
ja mam kiepskie doświadczenie z kremami do dep. i ten ich odrażający zapach...czym by nie pachniał to i tak pozostawia na skórze zapach spalonego kurczaka. a po 3 dniach i tak trzeba czynność powtórzyć. wole maszynkę- przynajmniej nie dziabi. ;)
Z doświadczenia wiem, że warto poczekać znacznie dłużej, niż zaleca producent. Idealnie to 10-15 minut i wtedy wszystkie włoski szybko schodzą :)
Kiedyś korzystałam własnie z tego kremu i tylko robilam inaczej krem zostawialam na troche dluzej i potem stara maszynka do golenia sciagalam go i wyceralam w papier toaletowy lub plukalam pod ciepla woda. a spokój z włoski mialam na ok 1,5 tyg
Nie lubię kremów do depilacji, nie radzą sobie z moimi włosami - nie ma to jak depilator jednak :)
mialam podobnie...
dla mnie jeśli chodzi o usuwanie włosków to sobie doskonale radzi - później przez kilka dni nie mogę się oprzeć chęci dotykania moich nóg ;)
ale zgodzę się, że jest bardzo niewydajny...;/
Ja używałam, kremów veet i byłam zadowolona. Na pewno nie trzymałam go 4 minut, to zdecydowanie za krótko żeby krem zaczął działać. Ogólnie to wydajność jest rzeczywiście kiepska, ale włoski usuwał mi bardzo ładnie, a szpatułka nie była drapiąca, bo miała gumeczkę na końcu. Skóra nigdy nie była podrażniona po tym kremie. Włosy odrastały mi po jakiś 7 - 10 dniach, więc efekt całkiem ok. Teraz veet'a już nie używam, ponieważ wg. mnie jest za drogi, więc nie wiem, może już nie jest taki super jak kiedyś.
Prześlij komentarz