15

BeBeauty - mydło SPA Ocean

Z mydełkami SPA BeBeauty zapoznałam się przy okazji letniej gazetki Biedronki Tajemnice Urody. Prezentowana jest przeze mnie jedna z dwóch wariantów tego mydła, zapach Oceanic, który pachnie jak produkt solankowy, po prostu oceanicznie, wyobraźcie sobie wszystkie produkty, które do tej pory były reklamowane mianem "oceaniczne", i to mydło pachnie właśnie tak.
Zapakowane jest w całkiem zwyczajną folijkę. Kostka posiada masujące wypustki, które pod prysznicem są super przyjemne, niestety (a to ci dopiero zaskoczenie) zmydlają się po 3 użyciach. Jednak to nie koniec masujących atrakcji. W trakcie zmydlania ukazują się peelingujące drobinki, które delikatnie drapią i masują. Nie jest to może jakieś intensywne ścieranie, ale bardzo miłe i przyjemne jako codzienny dodatek do prysznica.
Mydełko fajnie się pieni, ładnie pachnie pod prysznicem, zapach utrzymuje się jeszcze długo po prysznicu.
Kostka dobrze myje, ale nie wysusza ani nie napina skórę. Nawilżać też raczej nie będzie. Nie odnotowałam jednak żadnych swędzących czy podrażnionych rewelacji.
Jeśli lubicie morskie klimaty pod prysznicem, to SPA BeBeauty Oceanic powinno się Wam spodobać!
Używałyście go już? A może druga, kokosowa wersja bardziej przypadła wam do gustu?
Podzielcie się!

15 komentarze:

zoila pisze...

Myślałam, że jak zedrą się wypustki to kończy się działanie masujące, a tu proszę... Aż żałuję, że go nie kupiłam.

Paulina pisze...

muszę spróbować kokosowej wersji :))

barwy.wojenne pisze...

@zoila - miła niespodziewajka:) a mydło możesz kupić, bo chyba jest w stałej ofercie:)
@Summerxoxo - hmmm, ja tam wolę oceaniczne;) kokos jest zbyt naturalnie kokosowy (czyli za mało słodki)

Bzeltynka pisze...

mogliby w sumie wymyslic cos innego jako wypustki co sie tak szybko nie zmydla, ale i tak fajnie wygląda :)

little-bad-girl pisze...

jakos sceptycznie podchodzę do mydeł w kostce.

Bella pisze...

Ja mimo, że za mydłami w kostce nie przepadam to te mydełka z Biedronki bardzo lubię :) U mnie są one na stałe w sprzedaży. Szkoda jedynie, że te wypustki szybko się rozpuszczają ;) Chciałoby się dłużej :)

Unknown pisze...

uzywalam tego i zielonego:D oba super! szczegolnie kiedy sie nimi "jezdzi" po udach;) taki przyjemny masaz:D

Siouxie pisze...

oj kocham to biedronkowe mydełko. właśnie wyjęłam z opakowania juz 4 kosteczkę :)

Anonimowy pisze...

świetnie to mydełko wygląda :)

barwy.wojenne pisze...

@Bzeltynka, tylko co? Bo nie wiem, co by mogli dać:D ale trze mocno i fajnie przez to masuje mimo braku wypustek potem;)
@little-bad-girl - czemu? Choc wolę żele, to i mydłami (fajnymi) nie gardzę:) i tak bardzo nie wysuszają jak kilka lat temu (chyba w składzie coś zmienili, albo mam inne, lepsze mydła)
@Bello - u mnei też już chyba:) a co do ksotek, to wszystko zależy (od zapachu chyba najbardziej - dlatego uwielbiam LUSH)
@Shopaholic dream - :D no ba - masaż pierwsza klasa:) kokosa lubię mniej, bo zapach mi mniej odpowiada
@Siouxie - nie dziwię się - jest ekstra! i do tego bardzo tanie jak za tak fajny produkt
@Julia Natalia - i tak samo działa:D

Ev pisze...

Jakoś nigdy nie używałam do mycia całego ciała mydła, zawsze tylko żele pod prysznic ;) To prezentuje się dość przyjemnie, ale wątpię, czy bym je kupiła.

Kosmetykomania pisze...

Też je mam, po kąpieli porobiły mi się na skórze takie białe kulki, musiałam się drugi raz myć :/ i bardzo wysuszyło skórę, teraz zużywam je do rąk. A kupiłam od razu 4 sztuki :(

lidzia007 pisze...

ja również nie używam mydła do całego ciałka, a do rąk taką koche to bym używała i używała :P, mimo tego wygląda ciekawie.

Salomea pisze...

Miałam drugą wersję zapachową, niestety w moim przypadku mydło wysuszało i zwyczajnie nie przypadło mi do gustu ;)

Autor pisze...

na ogół nie przepadam za mydłami w kostce, ale to mnie naprawdę kusi

Back to Top Najlepsze Blogi