10

Smashbox - Snappy Holidays - Boże Narodzenie 2011 - zapowiedzi

Patrząc na świąteczne promocje za Wielką Wodą, czuję się czasami jak konsument piątej kategorii. A szczególnie czuję się tak, gdy widzę, jak Smashbox tworzy swoje zestawy i sprzedaje za 20% wartości. Nie inaczej jest w tym przypadku.
Szczególnei promocyjne ceny widać w przypadku palety cieni (wartość 250 dolarów, sprzedawana za 49...):
Kolejne zestawy obejmują błyszczyki i kredki do oczu (każda z tych grup produktowych oddzielnie):
Inny zestaw to primer i puder:
Ostatni zaś to zestaw smashboxowych bestsellerów:
Co myślicie o propozycjach amerykańskiej marki? Ja, przyznam szczerze, jestem pod wrażeniem - szczególnie palety cieni.
Obiecuję też na czas grudnia (czyli przedświątecznych przygotowań) przestać narzekać na nasz rodzimy rynek - w końcu mamy wiele świetnych i niedrogich marek. A Inglota (i jego cen na naszym rynku) zazdroszczą nam na całym świecie!

10 komentarze:

Tishak pisze...

promocje mają niezłe :)

Dominika (Wyznania Kosmetykoholiczki) pisze...

Kocham Smashboxa :) szkoda, ze u nas tak windują ceny kosmetyków :(

swirrruska pisze...

bardzo fajne zestawy!! a z Inglotem racja ;(

MattersAtAll pisze...

Paleta jest świetna

Paula C pisze...

Mnie zaciekawiły błyszczyki !

Lady In Purplee pisze...

Ja właśnie żałuje tylko, że Inglot takich zestawów nie robi :)

Unknown pisze...

Paleta mi się podoba najbardziej;)

White Praline pisze...

właśnie, też się cieszę, że Inglot jest u nas tańszy, za to w USA droższy od Maca :)

Katalina pisze...

Oj przygarnęłabym taką paletkę do serduszka ;)

*Natalia* pisze...

Kiedyś w Galerii Krakowskiej byłam świadkiem jak jakieś Włoszki kupiły z 20 cieni Inglota, szminki itd. Chyba podjarały się cenami :D

Back to Top Najlepsze Blogi