Dzisiejsza recenzja nie będzie typowa - tym razem bowiem to nie ja, ale moja przyjaciółka podzieli się z Wami wrażeniami na temat testowanego kosmetyku.
Misia ma cerę mieszaną ze skłonnością do powstawania niedoskonałości, suchą na policzkach i tłustą w strefie T. Dlatego też przekazałam Jej krem do testów, obawiając się, że moja skóra sucha może zostać wysuszona na wiór:)
Krem z serii Normativ (około 35 złotych za 50 mililitrów) marki Dermedic przeznaczony jest do skóry z niedoskonałościami. Jak zostało napisane na stronie producenta: Normalizujący krem o działaniu przeciwzapalnym zapobiega powstawaniu niedoskonałości skóry. Reguluje procesy nadmiernego rogowacenia naskórka, które są główną przyczyną tworzenia wykwitów na skórze. Systematyczne stosowanie kremu ogranicza namnażanie drożdżaków i bakterii w obrębie gruczołów łojowych i przeciwdziała tworzeniu się zaskórników. Dodatkowo krem działa matująco wiążąc nadmiar sebum przy jednoczesnym ograniczeniu jego wydzielania. Wyciągi roślinne doskonale nawilżają i regenerują komórki naskórka oraz działają kojąco. Nie wykazuje własności drażniących i uczulających.
Przekonamy się, co twierdzi o kremie Misia:
1. Kremu używam tylko na dzień, gdyż na noc jest zbyt "lekki" mimo to dobrze nawilża. Świetnie sprawdza się pod podkładem (nie roluje się) - podkład nakłada się na krem Normativ bez problemu. Zauważyłam, że stosowanie go regularnie ogranicza powstawanie zaskórników i niedoskonałości. Szybko się wchłania, nie wysuszając skory, skora w strefie T mniej się błyszczy.
2. Zapach jest świeży, ale nieprzeszkadzający.
3. Krem Normativ marki Dermedic jest bardzo wydajny - stosuje go raz dziennie już od około 2 miesięcy, a jeszcze około 1/3 pozostało w tubce.
4. Opakowanie - bardzo wygodne (nie lubię kremów w pudełkach, bo zawsze coś zostaje za paznokciami :)). Łatwo wycisnąć odpowiednią ilość. Tuba ma 50 mililitrów pojemności. Pewnie pod koniec będzie trzeba rozciąć ją, by wyciągnąć do końca resztki kremu, przez co może wysychać.
Skład:
Olej migdałowy, d-pantenol, Ennacomplex (kompleks ekstraktów roślinnych), Velvesil - silikon silnie matujący, Ac. Net, alantoina, gliceryna, glycacil-L.
Znacie ten krem? A może stosujecie inne, sprawdzone kosmetyki do redukcji niedoskonałości?
Podzielcie się!
6 komentarze:
Ciekawy :). Mam z Dermedic Hydra In 2, ale może na wiosnę sprawię sobie ten
przydałby się, bo coś ostatnio mam problemy z niedoskonałościami.
chetnie bym go sobie sprawila ale w De nie ma tej formy. dobrze ze niedlugo jade do PL to go sobie zakupie bo akurat cos takiego poszukuje.
chyba kupie go siostrze na gwiazdke dla niej bylby idealny :)Marty
zapraszam http://bemymusthave.blogspot.com
Miałam go i u mnie dosyć dobrze się sprawdził :)
zapraszam do siebie
http://kosmetykowy-szal.blogspot.com/
Wezmę go pod uwagę, bo mam mieszaną cerę, a krem nie ma parabenów za co na starcie zyskuje u mnie plusa:)
Prześlij komentarz