22

Benefit - POREfessional

Raz jeszcze marketingowcy z Benefit Cosmetics spisali się świetnie. Serio, jak oni wpadają na pomysły tych nazw? Ale przechodząc do rzeczy...
POREfessional to w zasadzie baza pod makijaż, która ma profesjonalnie zadbać o widoczność naszych porów optycznie wygładzić skórę, ograniczyć jej tłusty połysk i ociupinkę poprawić koloryt.
Napisałam, że jest to w zasadzie baza, bo w barwnej i ekscytującej (naprawdę, uwielbiam przeglądać tą stronę) instrukcji, którą znajdziemy na stronie producenta widnieje informacja, że produktu możemy używać oczywiście solo, pod makijaż, a także na makijaż.
Baza zamknięta jest w niebieskiej, miękkiej tubce z czarną matową zakrętką, w sumie nic specjalnego. Produkt jest beżowy, po wyciśnięciu jednak na skórze staje się całkiem transparentny, jego konsystencję opisałabym jako żel krem. Sprawia wrażenie raczej gęstego, jest jednak bardzo łatwy w rozsmarowywaniu. Czy wydajny? Kwestia sporna, możliwe, że to po prostu ja mam dużą twarz, ale wydaje mi się, że trzeba jednak trochę wycisnąć, żeby pokryć całą buzię. Z drugiej jednak strony ten produkt nie jest niezbędny na całej twarzy - wydaje mi się, że wystarczy pokryć nim miejsca strategiczne: u mnie to nos, policzki (pory jak kratery) i środek czoła.
Natychmiast, ale to NATYCHMIAST (!!!), po aplikacji skóra staje się widocznie po prostu ładniejsza. Pory faktycznie się zmniejszają, nie znikają całkowicie, ale są znacznie drobniejsze i mniej zauważalne. Cera jest matowa, ale nie jest to sztuczny mat, tylko pożądane, zdrowe matowe wykończenie. Czy wyrównuje koloryt? Nie zauważyłam. Zmiana jest widoczna również w dotyku, skóra staje się gładsza, przyjemniejsza, ale nie śliska (tak jak na przykład po bazie sylikonowej DAX).
Podkład na profesjonaliście zachowuje się wzorowo, nie ślizga się, nie maże, rozprowadza się ładnie i równo, a ponieważ twarz została ładnie wyrównana, każdy podkład którego używałam gwarantował mi też większe krycie. Oczywiście jeśli był to podkład rozświetlający, baza nieco traciła na swoich matujących właściwościach. POREfessional ładnie też wydłużył żywotność podkładu, który miał mniejsze tendencje do ścierania się i zbierania w zmarszczkach.
Nałożony na podkład faktycznie matuje i optycznie wygładza skórę, i autentycznie ładnie wygląda na zdjęciach. Na co dzień jednak nie polecałabym go do wykańczania makijażu na przykład zamiast pudru, gdyż po takim użyciu podkład nadal pozostanie wilgotny i nadal będzie przyciągał kurz etc.
Czy mam zamiar nabyć kolejne opakowanie? Definitywnie tak! Podoba mi się natychmiastowy i naprawdę widoczny efekt zminimalizowania porów, wygładzenia skóry. Efekt który daje POREfessional jest dla mnie na tyle zadowalający że czasem, kiedy jestem bardzo leniwa używam tylko tego produktu i pudru, nie zawracam sobie nawet głowy podkładem
Więc jeśli szukacie czegoś co pięknie przygotuje waszą buzię do przyjęcia podkładu, wygładzi ją, trochę "wypoleruje" ale nie pozostawi uczuci ciężkości, to wypróbujecie POREfessional

22 komentarze:

jamapi pisze...

Mam próbeczkę tego i w końcu muszę nałożyć na mordkę, by się przekonać czy da radę z moimi porątkami ;)

barwy.wojenne pisze...

chyba ze wszystkim da, co nei jest blizną, bo ładnei kryje i zmniejsza pory

xkeylimex pisze...

Mam ją na oku od paru dni- może ja sezon jesień- zima się skuszę ;)

Natalia S. pisze...

Ona ewidentnie od dawna za mną chodzi. Po Twojej recenzji pewnie w końcu ją kupię. :D

Wdowa Po Stalinie pisze...

oo, bardzo mi by się przydała, tak, tak :))

Lenka pisze...

Dzieki za recenzje! Ten produkt kusi mnie juz od jakiegos czasu :)

Natasza M pisze...

Na moje kratery by się przydał ;)

Unknown pisze...

czytałam juz wiele opini na temat tej bazy. Jedne są pozytywne inne negatywne. Jednak chyba najlepszą opcja będzie wypróbowanie go na własnej skórze :)

Ala pisze...

ciekawe jak spisał by się u mnie .

Betty-makeup pisze...

Aż z ciekawości weszłam na stronę benefit... i spędziłam tam pół godziny! Przepadłam!!!

Anonimowy pisze...

przez twoje wychwalanie , mam teraz ochote biegnac do sklepu i kupowac to cudo :D

cammie pisze...

Oj, chodzi mi to po głowie już od wieków, chyba się w końcu szarpnę :)))

exhausted pisze...

a ja słyszałam głównie negatywne opinie i jakoś mnie nie ciągnie :P

Ave pisze...

Chętnie bym go przetestowała... Można wiedzieć, ile kosztuje? :)

Magdalena pisze...

brzmi super, ale jestem tak uprzedzona do benefit...

Bella pisze...

Kusi mnie ten produkt od dość dawna...

Silesian Beauty pisze...

Widzimy się 24 wrzesnia w Wawie?!

Sabbath pisze...

A zamierzałam kupić!
Trudno. Kupię jeszcze.

Magda60005 pisze...

Zastanawiam się nad tą bazą , muszę poprosić o próbkę w Sephorze:)

Llorandare pisze...

Sam produkt zupelnie nie dla mnie (nie probowalam, ale to raczej nie dla mojej cery), ale zgadzam sie co do nazwy :) Za kazdym razem, kiedy jakas firma wypuszcza cos o takiej prostej, sprytnej nazwie, siedze wsciekla, ze sama na to nie wpadlam :D

sauria80world pisze...

ciekawe co na to by powiedziały moje kratery ;)

Spinka pisze...

Ciekawa recenzja. Poproszę o próbkę przy kolejnych zakupach w Sephorze.

Back to Top Najlepsze Blogi