Kolejna kolekcja OPI, tym razem dość stonowana, idealna do francuskiego manicure'u. Kolory są jak dla mnie zbyt jednorodne, mdłe i blade, ale wiem, że wiele z Was zmuszona jest malować takimi paznokcie z powodu wykonywanej pracy:) Z tego też powodu myślę, że znajdą się ich wielkie zwolenniczki:)
A Wy należycie do której z grup? Lubicie takie kolory czy raczej bronicie się przed nimi jak tylko możecie?
Podzielcie się!
Autor:
12 komentarze:
lubię takie delikatne odcienie. :)
Przyznam, lubię takie delikatne paznokcie. Ale za dużo jest pięknych, żywych kolorów, żebym kupowała takie o... A spokojnych mam już wystarczająco dużo (całe trzy czy cztery), więc pass :)
Lubię delikatne paznokcie, ale nawet dla mnie ta kolekcja jest ciut mdła
To faktycznie nie moja bajka, ale "Don't touch my tutu" pewnie będzie mój, nazwa jest fantastyczna:D
A mnie się podoba :)
Barwy, wszystkiego dobrego w Nowym Roku:)))
ja bardzo lubię takie pastelowe odcienie :)
U mnie rzadko takie kolory goszczą :)
Mi się podoba i chętnie bym jakiś kupiła z tej serii :)
lubię takie delikatne :)
Lubię delikatne kolorki, chociaż uważam, że neonowe są lepsze :)
Tak naprawdę u mnie to zależy od nastroju. Jeśli miałabym się zaopatrzyć do w jedną czy dwie buteleczki. Nie maluję często paznokci, bo... szkoła :(
Ja uwielbiam bordo, śliwka, wiśnia, "czerwone wino", czasem ciemna, butelkowa zieleń, granat.... :-))
Prześlij komentarz