Zapach imbiru uwielbiam, więc z radością powitałam linię świąteczną The Body Shop o tym aromacie. Wiedząc jednak o corocznych wyprzedażach, zaczekałam z zakupem mniej potrzebnych produktów i dzięki temu znacznie zaoszczędziłam. Candied Ginger Bubble Bath początkowo kosztował 39 złotych za 400 mililitrów, potem przeceniony został o 50% i cena równa była 19 złotym, teraz zaś w promocji weź 2, płać za 1 cena Candied Ginger Bubble Bath wynosi 9,50 złotego! Czyli koszt płynu do kąpieli to teraz tylko 25% ceny wyjściowej!
Płyn do kąpieli zamknięty jest w standardowym TBS-owskim opakowaniu - wysokiej butelce z korkiem. Kolor butelki Candied Ginger Bubble Bath ma imitować barwę imbiru, choć już sam płyn jest bezbarwny.
Zapach jest po prostu obłędny - niezwykle intensywny i typowo świąteczny! Dla mnie jest idealny, choć niektórym z Was może nie przypaść do gustu z powodu zbytniej intensywności i skojarzeniom kulinarnym:)
Pierwszy raz, używając go byłam na początku bardzo rozczarowana - piany prawie nie było, jednak po chwili zaczęła się multiplikować i wypełniała cała wannę przy niskim poziomie nalanej wody. To najlepiej pieniący się płyn do kąpieli, jaki miałam (jedynie bubble bary od LUSHa dają więcej piany). Piana nie znika przez cały czas trwania kąpieli (u mnie około godziny) i cały czas pachnie. Zapach w łazience utrzymuje się jeszcze jakiś czas po kąpieli, a na ciele do 2-3 godzin.
Myślę, że to produkt niemal idealny - jedynym minusem na pewno jest cena (wyjściowa), ale kupując go w promocji nie tracicie ani grosza! To produkt dla fanów Świąt i przypraw oraz kochających długie kąpiele w pianie!
Lubicie długie kąpiele? Znacie płyny z TBS?
Podzielcie się!
Skład (pełny):
Aqua (Solvent/Diluent), Sodium Laureth Sulfate (Surfactant), Glycerin (Humectant), Cocamidopropyl Betaine (Surfactant), Sodium Chloride (Viscosity Modifier), PEG-40 Hydrogenated Castor Oil (Emulsifier), Phenoxyethanol (Preservative), Parfum (Fragrance), Sodium Benzoate (Preservative), Trisodium Sulfosuccinate (pH Adjuster), PEG-150 Distearate (Surfactant), Mel (Natural Additive), Benzophenone-4 (Sunscreen agent, Ultraviolet Light Absorber), Citric Acid (pH Adjuster), Limonene (Fragrance Ingredient), Disodium EDTA (Chelating Agent), Hexyl Cinnamal (Fragrance Ingredient), Benzyl Salicylate (Fragrance Ingredient), Zingiber Officinale Root Extract (Natural Additive), Cinnamal (Fragrance Ingredient), Eugenol (Fragrance Ingredient), Citral (Fragrance Ingredient), Linalool (Fragrance Ingredient), Glycine Soja Oil (Emollient/Skin Conditioner), Benzyl Alcohol (Preservative), Zingiber Officinale Root Oil (Natural Additive), CI 15985 (Colour), CI 14700 (Colour).
Na koniec przewodnik po wyprzedażach w The Body Shop:
- peelingi świąteczne - 33 złote (kup 2, płać za 1)
- masła do ciała świąteczne - 33 złote (kup 2, płać za 1)
- błyszczyki do ust świąteczne - 11 złotych (kup 2, płać za 1)
- zestaw 3 błyszczyków świątecznych - 33 złote (kup 2, płać za 1)
- balsamy do ciała świąteczne - 19 złotych (kup 2, płać za 1)
- żele pod prysznic świąteczne - 11 złotych (kup 2, płać za 1)
- płyny do kąpieli - 19 złotych (kup 2, płać za 1)
- kremy do rąk świąteczne - 8 i 11 złotych (zależnie od pojemności, promocja kup 2, płać za 1)
- olejki i świece zapachowe - nie pamiętam cen (kup 2, płać za 1)
Ja mam nadzieję upolować jeszcze waniliowy płyn do kąpieli:)
Autor:
18 komentarze:
Aż mnie rozbolała głowa od tych promocji. Żałuję, że nie mam czasu wpaść do Mongolii
jeszcze Grunwalad - w końcu to nie Azja;) tylko Warmia:)
Super promocja, chociaż jak byłam kilka dni temu w krakowskim TBS to już mało co zostało na wyprzedaży.
o kurcze - niezłe okazje! ja wybieram się w sobotę na wyprzedaże, ciekawe czy coś mi zostanie ;)
Warmia też nie po drodze :D. Nawet nie wiedziałam, ze tam tez jest TBS
@Wyznania Kosmetykoholiczki - nie dziw mnie to... ale jak sie coś trafi fajnego, warto skorzystać:)
@Asii - jeśli mam być szczera, pewnie nic już nie będzie;)
@Zoila - jest;) pewnie Ty z południa globu:) jeszcze by się przydał w Renomie lub Arkadach;) to by juz Wro było zaopatrzone;)
Ja jutro wpadne może na Grunwald i zobacze czay coś ciekawego jeszcze jest ;)
Lady in Purplee - ja będę dzisiaj, to napiszę później, co zostało:)
uwielbiam dlugie kapiele ale uzywam plynow bez sls-ow...
Stara, dzisiaj pędzę do TBS, to chyba ostatni dzień wyprzy!
O to byłabym Ci bardzo wdzięczna ;)
O to chyba się wybiorę po zapas Spiced Pumpkin jeśli będzie też w tak atrakcyjnej cenie i może ten imbirek również :)
@90karotka - uhmn, do dzisiaj!!! mało co zostało, ale płyn waniliowy mam;)
@Lady in Purplee - niestety dzisiaj jest OSTATNI dzień wyprzedaży, więc jeśli coś chcesz, to masz czas do 21:(
@krzyklo - Spiced Pumpkin jest w cenie regularnej, tylko świąteczna oferta jest wyprzedawana i niedobitki maseł po 33 zlote
Miło by było mieć w Poznaniu chociaż 1 miejsce, gdzie jest TBS :/
:)
to dziwne, bo przecież Poznań duuuuuży jest;) albo jeszcze lepiej sklep internetowy;)
Weź mnie nie wkurzaj z tym info wyprzedażowym, bo ja też pokrzywdzona z Poznania ;))
i dupa :( u mnie nie było takich fajnych promocji. Jedynie kilka maseł 50% off i zestawy 2 w cenie 1. :(
Prześlij komentarz