Do Polski nie dotarły jeszcze kolekcje letnie MACa, a tu już zapowiedź jesiennej kolekcji Colourizations. Pojawić się ma u nas najprawdopodobniej w sierpniu i być dostępna standardowo przez 2 miesiące. Początkowo bałam się, że to już zapowiedź dużej, corocznej kolekcji jesiennej, ale... w sierpniu zwykle MAC kusił nas cieniami, wiec mam nadzieję, że to kontynuacja Starflashy:) A we wrześniu pojawi się kolekcja gigant, w której jak zwykle będzie wybór pigmentów (mimo lekkiej przewidywalności produktowej w kolekcjach, zawsze czekam na paletę barw, którą zaproponuje MAC).
W Colourizations mamy paletki, nietypowo dla MAC - podwójne, cieni, technakohl linery (których jakość bardzo lubię) i 2 pędzle - oba dooczne (222 i 275, oba dostępne, na szczęście dla portfela, w sprzedaży regularnej).
Oto zestawy cieni:
Oraz technakohle i pędzle:
Ta kolekcja moim zdaniem pokazuje, że jednak należy kupić sobie milion pierwszy cień w odcieniach brązów, bo... przecież poprzednie milion to inne kolory:) Ze zdjęć promo nic nie woła do mnie "mamusiu, kup mnie!", ale to się jeszcze oceni na żywo (tak samo było z KOBO Delicious;)).
A Wy co sądzicie o jesiennej propozycji MACa? Trafia do Was czy spodziewaliście się czegoś wiecej?
Podzielcie się!
10 komentarze:
Ja oczywiscie sie spodziewalam czegos wiecej;) Kolory cieni jakies takie "zwykłe". Ale zdjęcie promocyjne - GENIALNE! Genialnie i jednocześnie obiecujące moim zdaniem coś troszkę innego;)
chciałabym je zobaczyć na zywo... bo często limitki maja prawie idealne zamienniki w stałej kolekcji.... mnie ciekawi ten limetkowy kolor, może turkus... szkoda, że mnie da sie mieszać;) a zdjęcie świetne, o tak!
4,5 i 6 jak dla mnie idealne, chociaż prawdą jest, że zestawy są takie typowe, bez szaleństw, możliwe, że takie neutralne kolory najlepiej się sprzedają, bo mają najszersze zastosowanie na co dzień
na pewno masz rację, ale... ok, sprzedaja sie najlepiej, są ładne i inne niż z innych firm, ale... ja pragnę MACa PRO w Polsce!!!! Chcę kolorów, chcę takich kolekcji jak Starflash czy DigiPops:) na szczęście jest wreszcie wybór neonowych pigmentów w salonie i dzięki Ci MACu za to!
Mnie również nic się nie podoba...
Jakoś nic mnie nie urzekło. Może to i lepiej ;)
Ciekawe połączenie barw jest w tych paletkach =]
Nic mi nie zapikało mocniej na widok tej limitki :P Chociaż kredki 3 pierwsze od lewej fajne :)
Trafia do mnie ścięty pędzel! Muszę go mieć! Trzeba odkurzyć skarbonkę ;)
ufff... do mnie na szczescie tez nie wola :]
na razie czekam na letnia :D
Prześlij komentarz