19

Orientana - naturalne maski-kremy do twarzy oraz kremy pod oczy

Orientana to marka naturalnych kosmetyków do twarzy. Co ważne Orientana to marka polska, co nastraja mnie do niej jeszcze bardziej pozytywnie!
Kosmetyki tej marki produkowane są ze składników pozyskiwanych z czystych ekologicznie rejonów Azji, a ich receptury to dzieło naukowców i farmaceutów pracujących w oparciu o tradycyjne receptury z tamtego rejonu świata. 
Orientanę można kupić w sieci salonów Denique (to dla mnie bardzo dobra wiadomość, bo do najbliższego z nich mam raptem 15 minut spacerkiem), jak i na stronie producenta. Moim zdaniem fajnie, że istnieje kilka kanałów sprzedaży - w szczególności cieszę się, że można je dotknąć, zobaczyć i wypróbować w Denique przed zakupem. 
Co do oferty - nie jest ona oszałamiająca, ale to dla mnie plus. W końcu lepiej zrobić kilka rzeczy dobrze, niż wiele byle jak;) W ofercie marki mamy maski-kremy do twarzy o pojemności 200 mililitrów! w cenie od 43 do 48 złotych, które sa następująco dopasowane do rodzajów cery:
- cera sucha i dojrzała
Maska-krem z żeń-szenia koreańskiego (odmładza, uelastycznia, niweluje zmarszczki)
- cera tłusta i mieszana
Maska-krem z aloesu (mocno nawilża, wygładza, odżywia)
- cera tłusta
Maska-krem z alg filipińskich (reguluje łojotok, eliminuje wypryski, matuje, nawilża)
 - cera normalna
Maska-krem z trawy tybetańskiej (rozświetla i odżywia)
Maska-krem z owsa tybetańskiego (przeciwzmarszczkowa)
 Maska -krem z papai (rozjaśnia przebarwienia i nawilża)
Do tego w asortymencie marki mamy 3 kremy pod oczy o ogromnej, jak na ten typ kosmetyku, pojemności 40 ml w cenie 50 złotych:
Maska-krem z kaskaryli (przeciwzmarszczkowa)
Maska-krem z czereśni japońskiej (nawilża i rozjaśnia)
Maska-krem z rozmarynu (eliminuje cienie i opuchlizny)
Wszystkie kosmetyki Orientana pozbawione są sztucznych dodatków zapachowych, a kolor maski jest spowodowany użyciem głównego składnika każdego z kremów. 
Czy znacie Orientanę? Co myślicie o naturalnych kosmetykach, które Wam zaprezentowałam?
Podzielcie się!

19 komentarze:

Kinga pisze...

Nigdy o takiej firmie nie słyszałam

Viollet pisze...

Marka fajnie się zapowiada :) Zainteresowała mnie maska z trawy tybetańskiej i krem pod oczy z rozmarynu. Wolałabym jednak, żeby zarówno pojemność, jak i cena zostały zmniejszone o połowę.

jamapi pisze...

kilka z chęcią bym przygarnęła pod swoje skrzydła :P

Unknown pisze...

nigdy o tej firmie nie słyszałam ale z chęcią przygarnełabym maskę-krem z aloesu dla cery tłustej i mieszanej :)

lajfstyle pisze...

nigdy nie słyszałam o tej firmie :)
ja bym chętnie wypróbowała maskę-krem z czereśni i rozmarynu (po oczy)
za 40 ml kosmetyku naturalnego pod oczy 50 zł to na prawdę niedużo :)

splatane-sluchawki pisze...

Nigdy o niech nie slyszałam, ale chetnie widziałabym je na swojej półce :)

Agusiak747 pisze...

Nie słyszałam o tej firmie, ale zaraz zobaczę, czy jest we Wrocławiu... zainteresował mnie ten rozjaśniający krem pod oczy :)

PCJL pisze...

Ja również nie słyszałam o tej firmie, ale z chęcią przygarnęłabym rozjaśniający krem pod oczy!

shinodka pisze...

Byłabym skłonna wypróbować, tylko szkoda, że na śląsku jest słaba dostępność tej marki :/

nastusia pisze...

Nie znam tej firmy, więc oczywiscie mnie zainteresowałas ;) tylko gdzie to kupić :(

Annathea pisze...

Myślę to samo, co o tych "nienaturalnych"- jeśli działa i nie uczula, a przy tym przyjemnie się go stosuje, jest dobry:).
Ale ja uczulam się bardzo rzadko, a jeśli już to tylko na substancje naturalne. Żadne parabeny i SLS mojej skórze nie straszne :]

Anonimowy pisze...

Wystarczy poszperać trochę w internecie - dużo pozytywnych opinii. Ja kupiłam w sklepie www.orientana.pl - dostałam bardzo szybko. Moja Orientana z aloesu - rewelacja! Mocno nawilża, jest lekka, wygładza skórę. Stosuję codziennie na noc. Można też o nich poczytac na FB.

Unknown pisze...

Kochana, zostałaś oTAGowana!
Więcej dowiesz się tutaj: http://kolorwbuteleczce.blogspot.com/2011/08/tag-jak-mieszka-twoja-bizuteria.html

Yasminella pisze...

Ładne opakowania, szkoda tylko że ceny sa tak wysokie a pojemności tak duże

PureMorning pisze...

Nie słyszałam o tej firmie - mają ciekawe opakowania kosmetyków.

pierniczkowa pisze...

wow, jak na takie pojemnosci to ceny bardzo przyjemne :) zapowiada sie ciekawie

KK pisze...

Mają całkiem miłe opakowania. Jak dla mnie jednak lepiej byłoby gdyby zrobili mniejszy kosmetyk w odpowiednio niższej cenie. Pewnie by mi się znudził jeszcze przed zużyciem. Poza tym trzeba brać pod uwagę również "świeżość"...

Anonimowy pisze...

tutaj laska testuje, czekam aż da recenzje! :D napaliłam się na tą maskę ;)

Anonimowy pisze...

właśnie kupiłam 2 kremy , jeden na noc z żeńszeniem, a drugi pod oczy z czereśnia, najważniejsze że nie ma po nich uczulenia, bo na niektore kosmetyki naturalne miałam uczulenie, a tu spoko; krem z żeńszeniem smierdzi jak żeńszeń, ale tylko chwilowo potem, zapach si ulatnia, ale konsystencja jest w postaci takiej galaretki, bardzo fajnie sie smarujne twarz i ogólnie jestem zadowolona

Back to Top Najlepsze Blogi