W tym tygodniu do sprzedaży na terenie Polski weszła seria nowych produktów do ust The Body Shop - naturalnych w 100% Roll-On. Formuła błyszczyków w kulce (sic!) jest w 100% naturalna, a główne składniki to olejek sojowy i oliwa z oliwek.
Gama błyszczyków składa się z takich smaków jak:
- jeżyna
- kokos
- mięta
- pomarańcza
- róża.
Myślę, że te smaki (zapach) zadowolą wszystkie zwolenniczki produktów do pielęgnacji ust z The Body Shop, a także zjednają im nowe fanki. Tym bardziej, że wersja różana to z pewnością produkt unikalny (tylko w przypadku Figs&Rouge) się z takim spotkałam.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym wczoraj przy okazji zakupów nie zajrzała do TBS i nie kupiła choć jednego roll-ona:) Wybrałam miętę i po kilku godzinach jestem w stanie powiedzieć, że jest jak bezalkoholowe mojito!!! Już niedługo recenzja, która będzie z pewnością peanem;)
A co Wy sądzicie o nowym opakowaniu dla błyszczyka? Czy wierzycie, że kosmetyk może być w 100& naturalny?
Podzielcie się!
P.S. Na błyszczyki do końca sierpnia trwa promocja - przy zakupie Roll-Ona powiedzcie do konsultanta w TBS hasło "pocałunek rozkoszy", a dostaniecie na produkt 25% zniżki (czyli zapłacicie nie 20, a 15 złotych). Ja o tym nie widziałam, ale Wy korzystajcie:)
Autor:
17 komentarze:
mmm to brzmi mega kusząco, ale wszelkich mazideł do ust to ja mam tony i staram się ostatnio przejść na odwyk ;))
Świetna recenzja;)
no jakoś hasła typu 100%naturalny kosmetyk mnie nie przekonują
ale kokosowy kusi ;)
Mnie kokos, róża i pomarańcza kusi :) Ale sobie hasło wymyślili :D
Niebardzo mam szczęście do takich produktów. Po kilku użyciach opryszczka gotowa. Jednak kusi mnie jeżyna :)
mam słabość do tej firmy :)
Aaaa ja chcę kokosa ! I tym mojito to mnie zabiłaś wręcz - jak zaraz go nie dorwę to padnę ;D Mojito to mój ukochany drink <3 A co do tego hasła - śmiesznie brzmi ;D Czemu u mnie nie ma TBS ;//
Smakowicie wyglądają. Chyba polecę do TBS :)
Nigdy jeszcze nie miałam kosmetyków z TBS, a te balsamo-błyszczyki nieziemsko kuszą! Porównanie do mojito brzmi super, choć ja pewnie skusiłabym się na uwielbiany przeze mnie kokos...
Ah, strasznie mam ochotę na jakiś, zwłaszcza na pomarańcze lub jezyne ale niestety nie mam u siebie TBS, nawet nie wiem gdzie mam najblizszy ale nie zdziwilabym sie jesli byloby to ze 100 km...:(
Coś mi się za bardzo nie chce wierzyć, że one takie w 100% naturalne, no ale cóż.. jakoś zareklamować się trzeba. ;) Wyglądają fajne, bardzo ciekawa recenzja. Może kupię. ; )
pomarańcza i jeżyna pewnie są swietne ;)
Nie przepadam za taką formą produktów do ust
Chciałabym spróbować. Szkoda, że nie ma u mnie ich sklepu!
Róża i kokos :))) Bardzo ładne mają opakowania. :)
@Paulo - mam tak samo, ale mi nie wyszło z odwykiem;)
@Art Anno - to wstęp, recenzja pełna niedługo:)
@Flower Duchess - sprawdziłam skład - 100%:) kokos niby kusi,a le chyba szybciej różę wezmę
@Lady in Purplee - no wiem, troche dziwnie podejść:D
@Black Rose - mysle, że jak tylko Ty będziesz uzywać, nic się nei powinno stać:)
@Elżbieto - nie tylko Ty:D
@_Alessandro - co Wy z tym kokosem macie?;) (choc sama lubię) a mięta serio jak mojito!!!! i to takie dobre:) a co do TBS to oni tylko w wielkich miastach:(
@Zapominalska - pamietaj o haśle;)
@Ev - jak bedziesz miała okazje, wypróbuj:) tez lubię kokosa, ale chciałam wyjść z czymś innym:)
@YoAnko - allegro? (tam czasem sa rzeczy taniej niż w salonie, a oryginalne)
@Paulo - jak bede kilka dni używać, zrobię dużą recenzję:) a patrząc na skład.... są naturalne w 100%:)
@ninette - nei próbowałam:( ale myślę, ze jezyna na 100% jest super:)
@Westko - w ogóle za mało ich w Polsce:(
@redhaed - trochę mi krem pod oczy z Garniera w kulce przypominają;) róża kusi... oj...
bathing ape
longchamp handbags
lebron james shoes
pandora jewelry
kevin durant shoes
yeezy boost 350 v2
jordan shoes
adidas yeezy
nike lebron 15
kyrie 4
Prześlij komentarz