Cienie MAC to już niemal kosmetyczna legenda - na pewno warto je poznać i wyrobić sobie własne zdanie na ich temat. Ja najbardziej z całej gamy produktów do oczu polubiłam w MACu pigmenty i cienie mineralne. I to właśnie o tych drugich dzisiaj będzie kilka słów.
W lutym do salonów w Polsce trafiło 10 nowych odcieni cieni mineralnych - 5 podwójnych oraz 5 pojedynczych, brokatowych. Tych pierwszych próbowałam - lubię je, nie mam nic do zarzucenia, ale... to nie są moje ukochane brokatowe cienie mono! Od listopada 2009 roku jestem nimi nieustająco zauroczona - aż do niedawna bolałam nad tym, że były to kolory limitowane, dostępne jedynie z limitowaną edycją Style Black. A teraz... teraz przynajmniej przez rok będę mogła uzupełniać zapasy, bo przez ten okres na pewno znajdziecie poniższe odcienie (zarówno podwójne, jak i pojedyncze) w salonach MAC!
Każdy z cieni kosztuje 90 złotych - dużo, ale ja swoje minerałki mam już dwa i pół roku i jeszcze zostało ich dużo w opakowaniach - a uwierzcie mi, był czas, że Young Punk i Blue Flame codziennie były podstawa mojego makijażu:D
|
MAC, Fresh Mint |
|
MAC, Joy & Laughter |
|
MAC, Love Connection |
|
MAC, Sweet & Sour |
|
MAC, Water & Ice |
|
MAC, Blue Flame |
|
MAC, Cinderfella |
|
MAC, Gilt by Association |
|
MAC, Smutty Green |
|
MAC, Young Punk |
Na koniec, by łatwiej było Was pokusić - zdjęcia i swatche cieni mineralnych pojedynczych:
|
MAC, od lewej: Blue Flame, Cinderfella, Young Punk |
|
MAC, Blue Flame |
|
MAC, Blue Flame, z lewej na sucho, z prawej na mokro |
|
MAC, Cinderfella |
|
MAC, Cinderfella, z lewej na sucho, z prawej na mokro |
|
MAC, Young Punk |
|
MAC, Young Punk, z lewej na sucho, z prawej na mokro |
Co myślicie o tej propozycji marki MAC? Czy jak ja jesteście srokami i spodobały się Wam brokatowe minerałki? A może stawiacie na bardziej stonowane barwy i wolicie cienie podwójne?
Podzielcie się!
11 komentarze:
One już są dostępne, przynajmniej Young Punka kupowałam na początku lutego i powiem szczerze, że kocham go bardzooooooo, ale ceny już nie :)
Dominiko, dzięki za info:) ja kocham Młodego Punka od lat miłością niezmienną:) a teraz to już mogę go używać do woli, bow iem, że jak sie skończy.. to sobie kupię nowy:)
Ja kiedy go tylko zobaczyłam to nie było innej opcji jak tylko kupić za tę kosmiczną cenę :P Kolekcja tych cieni ponoć weszła na rok, więc nie szalej za bardzo, albo zrób zapasy :)
Z jednej strony lubię "łagodne" kolory, ale z drugiej dostaję fioła na widok ciemnych, brokatowych :) Nawet nie muszę ich nigdy nałożyć, wystarczy że mi będą ładnie błyszczeć w kuferku :D
Dzisiaj dostałam moje pierwsze mineralne cienie MAC od xbebe, właśnie w takich ciemnych barwach i jestem zakochana ;)
@Dominiko, przyoszczedzę, potem wydam i wszyscy (znaczy MAC i ja) bedzemy szczęśliwi:) Nie da sie obok nich przejść obojętnie i myslę, że te mono sa podstawą makijażu dla fanek brokatu i lat 80.:) A dla innych pieknym cieniem, ot co:)
@Aliss - mam podobnie, tyle ze te spokojne mogłabym jeszcze trochę podrasowac na mokro;)
a co do Twoich nowych skarbów, nie dziwię się, bo te mineralne są ekstra:)
Cudne są te cienie :) Makijaże nimi zrobione na pewno bd piękne :)
Jedwabna - pisałam już o nich: http://barwy-wojenne.blogspot.com/2011/03/mac-cienie-mineralne-z-kolekcji-style.html - sa tez dwa makijaze (jeden stworzony z nudów, drugi bardziej wyjściowy)
masz racje, na imprezy i wyjścia to będzie bajkowa zabawa;)
Mnie najbardziej kusi Young Punk
prześliczne są :)
Ten czarny fiolet wygląda niesamowicie :)
@Lyna_sama - mój ulubieniec i pierwszy cień z tej serii:)
@~~LIlu~~ - są, dlatego jeszcze sprawiłam sobie Gilt by Associaction;)
@Katalino - tak, mój kochany Młody Punk:D
Prześlij komentarz