Paparazzi Fashion Party, czyli coś dla ciała (ale z innej niż moja beczki)

Nie przepadam za spędami, a już szczególnie za takimi, gdzie każdy chce się "pokazać". Jednak w tym wypadku wiem, że będzie to wieczór udany, a tym samym godny polecenia;)

Sama niestety nie mogę wziąć w nim udziału, jednak mój "szpieg" się tam pojawi i przygotuje dla Was fotorelację (jak i zwykłą relację połączoną z oceną całości). 

Zapraszam serdecznie dziewczyny z Wrocławia i okolic do uczestnictwa, gdyż:

- na wejście każdy dostanie WELCOME DRINKA (kto był w Paparazzi, wie, że warto;), bo serwują najlpesze drinki w mieście),

- cały dzień obowiązywać będą HAPPY HOURS (a wiem, że w ich ramach ma być przygotowana lista kilkunastu drinków w cenie 13 złotych, a litrowe dzbanki mają być po 30 złotych).

By nie zachęcać Was tylko alkoholami (bo już podchodzi mi pod promocję picia), napiszę o konkursach z atrakcyjnymi nagrodami:

- kosmetykami The Body Shop i Clareny,

- koszulkami Sebastiana Kubiaka,

- gadżetami od Martina Kaczmarskiego i Dolnośląskiej Szkoły Wyższej,

- butelkami alkoholi (znów) od Paparazzi.

W programie:

- pokaz filmu ilustrującego nową kolekcję Sebastiana Kubiaka (a właściwie jego PREMIERA),

- pokaz makijażu połączony z prezentacją wybranej kreacji Sebastiana (widziałam już i sukienkę, i makijaż - podobają się),

- rzeczone konkursy,

- rozmowy, rozmowy, rozmowy i impreza z blogerkami (nie żeby blogerki miały stanowić zachętę, bo w moim wykonaniu zabrzmiało to kuriozalnie, jakby były jakimiś dziwami natury, ale warto się poznać;)).

Całość ma pomóc w promocji kierunku unikatowego na skalę Polski - dziennikarstwa mody i stylu w Dolnośląskiej Szkole Wyższej.

Myślę, że warto się wybrać i fajnie ubrać (by zakasować szafiarki;P), bo i za najlepsze stylizacje przewidziano nagrody!