Zawsze śmieję się, że niedługo Karl wyskoczy z lodówki (jak Kasia C. kilka lat temu) i co? I chyba tak się stanie, choć chłopu trzeba przyznać jedno - potrafi dyskontować swój niewyobrażalny sukces!
Tym razem Karl stworzył linię kosmetyków dla japońskiej marki Shu Uemura. Mają być one dostępne jesienią - najpierw w październiku w Wielkiej Brytanii i Kanadzie, miesiąc później w Japonii, Chinach, Australii, Irlandii, Belgii i Francji. No i, oczywiście, w USA, ale to już online;)
Tak przedstawia się gama dostępnych w kolekcji Karla kosmetyków i akcesoriów:
Na dodate powstał jeden z najbardziej urokliwych, jakie widziałam, filmików promocyjnych:
Czy podoba się Wam idea współpracy projektantów z markami kosmetycznymi? Kogo z kim byście powiązały? I kto z Polaków mógłby wejść w kooperację z naszymi markami kosmetycznymi?
Podzielcie się!
5 komentarze:
Podoba się:) A Shu Eumura to super kosmetyki, czekam niecierpliwie:P
nawet mi nie mów;) ja pragnę kilku rzeczy:)
naprawdę ładny design =]
mnie podbił, są bardzo dziewczęce te opakowania
Słodkie, nie ma co :)
Prześlij komentarz