21

Konkurs majówkowy

Już dzisiaj zaczyna się najdłuższy weekend roku (no, może jeszcze zaliczę do takich okresów nicnierobienia okres między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem) i z tej okazji razem z marką Adidas przygotowałam konkurs, w którym do wygrania są 3 zapachy Natural Vitality!
Tak więc przed trzema z Was stoi możliwość wygrania wiosennych wód toaletowych!
Co trzeba zrobić?
Wystarczy być obserwatorem publicznym bloga Barwy Wojenne oraz napisać w komentarzu, jak spędziłybyście Waszą wymarzoną majówkę.
Zaczynamy teraz, a kończymy zabawę 6 maja z wybiciem północy. Wyniki następnego dnia, czyli w poniedziałek 7 (by przynajmniej trzem z Was osłodzić zakończenie słodkiego lenistwa).

21 komentarze:

maggie pisze...

ooo :)
wymarzoną majówkę spędziłabym błogo się leniąc no niestety w tym czasie ostatni dzwonek do matur :(

obserwuje jako gosiaq93

Kolorowy Pieprz pisze...

Phi, też mi pytanie...ja spędziłabym ją w aucie...Zapisąłam się na prawo jazdy...hahaha:) i 2 maja mam pierwszy wyjazd poza plac:)

p.s. leci tag do Ciebie
http://kolorowypieprz.blogspot.com/2012/04/tag-11-questions.html

Ewka Bloguje pisze...

Obserwuję jako Aktualnaa, a wymarzoną majówkę spędziłabym w Karpaczu, pałętając się na górskich szlakach w piękna słoneczną pogodę. Niestety muszę spędzić ten czas w pracy.

przystankowa pisze...

Swoją wymarzoną majówkę spędziłabym nad morzem. Kocham polskie morze, a brak urlopu sprawił, że nie było mnie tam już dwa lata. Planowaliśmy wyjazd majówkowy właśnie tam, ale niestety wstrętny Los pokrzyżował nasze plany ;) Marzę o urlopie, wygrzewaniu się, długich spacerach i... zimnym piwie na plaży :)

woman and cosmetics pisze...

Obserwuję jako womanandcosmetics.
Wymarzona majówka to taka na świeżym powietrzu, spacer po lesie i dotlenienie się na maksa, a wieczorkiem grill z rodziną i znajomymi :-)

zoila pisze...

Obserwuję jako Zoila B

Szczerze mówiąc, to jako naczelna maruda blogspota, wolałabym napisać, jak nie chciałabym jej spędzić (czyli obłożona książkami z zakresu wiedzy tajemnej, w dodatku bardzo pasjonującymi) :D.
Majówka to genialny okres, który przed sesją pozwala naładować akumulatory. Dlatego najważniejsza dla mnie w tym czasie jest pogoda. Dużo słońca i przyjemne ciepło praktycznie wystarczą do szczęścia. Przy takiej pogodzie od razu mam więcej energii :). Nie oczekuję jednak majówki pełnej wrażeń, wystarczy mi koc, książka i coś pysznego do pogryzania :). Po tak słodkim lenistwie z zapałem zabrałabym się do intensywnej pracy :)

jasmine23 pisze...

Majówkę najchętniej bym spędziła nad jeziorem i na łące z ukochanym. Dojazd koniecznie rowerami! Wielki kosz piknikowy zapakowany pysznościami po brzegi, do tego chłodne napoje i strój bikini. Opalanie w ramionach "księcia z bajki" lub kąpiele w jeziorze, a wieczorem wino na molo... mmm to jest to ;)
Może kiedyś się doczekam ;)

Obserwuję jako into my heart

kafetka pisze...

obserwuje kafetka
a wymarzona majowka... oczywiscie z moim mzem i synkiem:)
planujemy pojechac do parku dinozaurow w Bałtowie:) mam nadzieję ze się uda i moje plany odnosnie wymarzonej majowki wejda w życie...
pozdrawiam

LESS IS MORE pisze...

Moją wymarzoną majówkę spędziłabym wyjeżdżając z moim chłopakiem do Grecji, mocząc się w Morzu Śródziemnym - tak miało być, jednak na drodze stanęły jak zwykle pieniądze.

Nina Konopska pisze...

Moją wymarzoną majówkę spędziłabym wraz z córcią i mężem w wesołym miasteczku, a następnie na basenie. Jest to marzenia moje i córci :) Ja nigdy nie byłam w wesołym miasteczku. I taki nasz wypad był by super :)


obserwuje jako: nina22k

Anonimowy pisze...

Łażąc po górach <3, eh rozmarzyłam się... Niestety całą majówkę spędzam w domu z wielkimi, opasłymi i mądrymi książkami.

obserwuję jako messalexa

Anonimowy pisze...

Obserwuję jako Klaudia Joanna Julia.

Wymarzoną majówkę spędziłabym nad wodą, z chłopakiem. Tylko my, woda, słońce piasek. Do tego jakiś grill na wieczór i byłoby pyysznie! <3 Błogie lenistwo wyrazem szczęścia:)

Cherie Currie pisze...

Obserwuję Cię jako Cherie Currie

Wymarzoną majówkę spędziłabym na błogim lenistwie ze znajomymi... Nie ważne gdzie, byleby z nimi i byleby pogoda dopisała :)

karcia2910 pisze...

tegoroczną majówka + dobrzy znajomi = dobra zabawa!
i nie potrzebuję nic więcej :)
obserwuję jako karcia2910

Crumbs of Beauty pisze...

Obserwuję jako SexiChic:)

Moją wymarzoną majówkę spędziłabym z moim mężem w górach. W ciągu dnia spacerowalibyśmy po górskich halach i lasach chłonąc rześkie górskie powietrze i ładując akumulatory a wieczorem zasiadalibyśmy przy ognisku, piekli kiełbaski i patrzyli w gwiazdy:) Szkoda tylko, że w tym roku utknęliśmy w domu i nie mogliśmy się wybrać na weekend marzeń bo pogoda jest cudna i sprzyjająca takim wyprawom:(

xjasiax pisze...

Obserwuje jako xjasiax

Wymarzona majówka?
Trawa, słońce, piasek, woda
Jednym słowem totalna swoboda.
Jako, ze w tym roku majówka jest długa
To może większość planów zrealizować się uda.
Najpierw jezioro, dojazd na rowerze
I spędzanie czasu w plenerze.
Przy boku chłopak i przyjaciół paczka
I opalanie na czerwonego raczka
Potem w ogródku na trampolinie skakanie
I w niebogłosy się, wydzieranie
A gdy górę weźmie zmęczenie
To na tapczanie z piwkiem leżenie.
Można się także wybrać nad morze
I tu wycieczka koleją pomoże
Z okien pociągu widoków podziwianie
I dowcipów opowiadanie
Na miejscu na zachód słońca czekanie
Lub konno plażą podróżowanie.
A gdy ciągle mi będzie mało
Zrobię cos w czym emocji nie będzie brakowało.
Oddam ze spadochronem skok
O ile ośmielę się zrobić w przód krok
Jeśli uda się zrealizować te marzenia
To będę miała piękne z majówki wspomnienia.

ZajacKicak pisze...

Obserwuję jako: ZającKicak
Moją majówkę spędziłabym na podróżowaniu, zwiedzaniu nieznanych miejsc. A wieczorem przy kieliszku wina i gorącym seksie z moim facetem :) A przed tym na gorącym prysznicu tylko we dwoje, ojjj by się działo :D:D

Rozalia59 pisze...

Właśnie spędziłam wymarzoną majówkę u boku męża - polanka, piknikowe łakocie czyli sałatka owocowa, muffinki i ukochany sernik męża, białe wino i kurczak na słodko, kocyk, radyjko, książki - "Córka opiekuna wspomnień" i "Rubio", gra w karty i pluskanie wodą - o takiej majówce nawet nie marzyłam - czuje się po niej jakbym dostała skrzydeł :)
kabanos_25@onet.eu

Agata pisze...

Moją wymarzoną majówkę spędziłam już w tym roku i chciałabym w następnych latach powtórzyć ją znowu. Jednak nie wiem czy mój tyłek na to się zgodzi, bo do wstrząsów od rowera do dnia dzisiejszego się nie wyswobodził. I przez to trochę się na mnie obraził i dobitnie ten nastrój wyraził. Nie pozwala nawet usiąść na sobie i prosi ciągle o jakiś lód na ochłodę :-)
Jednak jeszcze nie napisałam jak ta majówka wyglądała i dlaczego była taka wymarzona i wspaniała. Był to rajd rowerowy terenami górzystymi i krajobrazami naokoło bajecznymi. Jeździliśmy tak przez trzy dni całe, z całym naszym arsenałem. Spaliśmy codziennie w innym schronisku, a wieczorami siedzieliśmy przy dużym ognisku.
Mimo tego, ze wróciłam z majówki bardziej zmęczona, to czuję się po niej jak nowo narodzona :-)

zaba233 pisze...

Moja majówka była tak jak sobie zaplanowałam (a może nawet wymarzyłam), czyli wyjazd na skałki - cudowna wędrówka i jeszcze piękniejsze widoki:) A później postój i kiełbaski z ogniska, pieczony chlebek i upajanie się pięknymi leśnymi okolicami. A potem już tylko odpoczynek przy podświetlanej fontannie na ryneczku. I pomimo lekkiego wiosennego deszczyku uważam majówkę za udaną:)

Anonimowy pisze...

Kiedy mozna sie spodziewać wynikow? :) i w ogole jakiejs nowej notki

Back to Top Najlepsze Blogi