Napadowo mam manie na rozmaite marki kosmetyczne - na początku swojej przygody z makijażem szalałam za MACiem, potem przeżyłam okres fascynacji Inglotem, a teraz przyszła kolej na szaleństwo związane z Bobbi Brown. Długo opierałam się produktom tej marki, ale gdy już skapitulowałam, wpadłam po same uszy. Dzisiaj do koszyka wpadły dwa nowe produkty ze stałej oferty - kredka do oczu w odcieniu Smoke (wraz z temperówką do kompletu, co się chwali BB) oraz wakacyjny błyszczyk w kolorze Tangerine.
Niedługo lepsze zdjęcia i recenzje (nie tylko tych dwóch produktów, bo i cień z BB chciałabym Wam opisać).
A czy Wy macie swoje kosmetyczne manie? I czy tak jak ja, poznając jedną markę, na dłużej się do niej przywiązujecie?
Podzielcie się!
Autor:
9 komentarze:
Moją aktualna manią jest KOBO Professional. Szaleje, kupuje i po prostu ...:P
Patrząc na moja kosmetyczne wstrzymanie, to kupuje z kolorówki tylko KOBO:P
Ale tez miałam różne bziki np. Essence, Inglot.
Bardzo lubię błyszczyki BB, długo się utrzymują ,a na ustach wyglądają bardzo korzystnie:)
U mnie na razie rządzi Alverde i Alterra, co rusz coś kupuję...
U mnie MACzek rządzi ale też przeszłam przez Inglota, BB i Guerlain :)
Kurcze a ja nawet go nie znam.
Ja złapałam manię na produkty Diora i MAC-a! Po zakupie kilku kosmetyków ciągle mi mało!
@Mejaczek - też mialam szał na Essence, ale u mnei zawsze wsztsko bylo z takim opóźnieniem, że odpuściłam:) A KOBO lubię niezmiennie;)
@Magda60005 - prawda to!
@Angel - hmm, a ja sie przyznam, że chyab tylko raz mialam produkty Alterry:) i sie wzbraniam, bo wiem, ze mogę w nie "wpaść"
@krzyklo - to ja w odwrotna strone idę jak widać:) taka całkowita fascynacja MACiem mi przeszła, choć i tak go uwielbiam:)
@Paubia - :)
@TheBeautyOfFashion - oj, to będzie słabo dla portfela;) przeszłam Twoją droge i choć jest piekna, to wyniszcza (budżet);)
No to wpadłaś :-)
"Mała epoka lodowcowa" to dobre określenie :P
Masz bardzo ciekawą nazwę bloga, jaka jest jej geneza? :)
Prześlij komentarz