Mydło w płynie Raspberry & Vanilla Milk (7,99 złotego za 250 ml) marki Original Source to bliźniaczy produkt dla żelu pod prysznic. Niby prawie identyczny, a chyba mogę śmiało stwierdzić, że lepszy. Przynajmniej w sferze zapachu, który jest zdecydowanie bardziej intensywny i dłużej się utrzymujący!
Konsystencja mydła jest mocno kremowa i kojarzy się z rzadkim waniliowym budyniem z dodatkiem malin. Tak też pachnie - mam również skojarzenia z Chupa Chups (na które nakierowała mnie Redhead, za co dziękuję:*) czy piankami. To zapach mocny i intensywnie słodki, dla wielbicieli słodyczy.
Samo mydło zachowuje się poprawnie - dobrze czyści, nie wysusza dłoni w sposób tak mocny, jak tańsze mydła w płynie czy kostce, a zapach utrzymuje się, jeśli tylko nie przykryjemy go kremem, do 45 minut na skórze dłoni. To długo.
Co do opakowania - jest standardowe i typowe dla produktów Original Source. Pompka sprawia, że łatwo wydobyc produkt z butelki, a sama butelka jest bardzo ergonomiczna i idealnie mieści się w dłoni.
Mydło mogę Wam śmiało polecić jako miłą odmianę od kwiatowych czy owocowych zapachów, na które napotykamy się wciąż w drogeriach.
Jeśli kochacie słodkie zapachy, maliny i wanilię, to jest to produkt dla Was!
A którą wersję mydła w płynie OS lubicie najbardziej?
Podzielcie się!
P.S. Przypominam o rozdaniu, w którym nagrodą są najnowsze produkty marki Original Source!
Autor:
12 komentarze:
Aaa, uwielbiam połączenie malin i wanilii...
i ja, i ja!!!!!:D w ogóle choa jestem, a mam ochotę na budyń;) i chyba się skuszę:)
oooo tez bym sobei taki budyn teraz zjadla:))
To połączenie zapachowe na pewno przypadło by mi do gustu :)
mmmm brzmi kusząco:D nie testowałam jeszcze tych mydeł.
chętnie go powącham:D
Muszę mieć w łazience! Zaraz po tym jak dorobię się kiedyś w niej ciepłej wody. :) hihihi
już sobie wyobrażam ten zapach, mm :)
Kusisz tym zapachem ;)
Brzmi apetycznie. Teraz jest promocja w Rossmanie, może się skuszę :>
a nie ma tego zapachu jeszcze w rossmanie ?
Dziękuję za podlinkowanie. :*
A mydło uwielbiam! Myję teraz ręce jeszcze 2 razy częściej niż dotąd. :)
Prześlij komentarz