Kolekcja Velvet Touch marki Sensique to kolekcja cieni do powiek to kolekcja 12 aksamitnych cieni do powiek.
Muszę powiedzieć, że cienie faktycznie są aksamitne, niemal wszystkie mają miękką, przyjemną konsystencję, niemal wszystkie też są świetnie napigmentowane. Nie miałam generalnie żadnych problemów z używaniem ich, były łatwe w aplikacji, nie osypywały się na policzki, dobrze łączyły się z innymi cieniami, nie plamiły, kolor rozkładał się równomiernie.
W zależności od odcienia bez bazy ich trwałość wahała się od 4 do 5 godzin, po tym czasie kolor zaczynał powoli znikać, z bazą od 11 do 13 godzin.
Wszystkie szczegóły odnośni konkretnych kolorów znajdziecie poniżej:
101 - delikatnie srebrna biel. Perłowe wykończenie, miękka, kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
W zależności od odcienia bez bazy ich trwałość wahała się od 4 do 5 godzin, po tym czasie kolor zaczynał powoli znikać, z bazą od 11 do 13 godzin.
Wszystkie szczegóły odnośni konkretnych kolorów znajdziecie poniżej:
101 - delikatnie srebrna biel. Perłowe wykończenie, miękka, kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
102 - cielisty beż ze srebrnymi mikrodrobinkami. Perłowe wykończenie, miękka kremowo pudrowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
106 - zbożowa kawa mocno rozbielona mlekiem ze srebrnymi mikrodrobinkami. Satynowe wykończenie, miękka pudrowa konsystencja, średnia pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.114 - purpura na czerwono fuksjowych tonach. Satynowe wykończenie, miękka, pudrowo-kremowa konsystencja, dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
117 - wanilia z mikro srebrnymi drobinkami. Półmatowe wykończenie (drobinki na oku są praktycznie niewidoczne), miękka, pudrowa konsystencja, dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
122 - waniliowo różowa brzoskwinia ze złotymi refleksami. Perłowe wykończenie, miękka, kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
125 - wrzosowy fiolet ze srebrnymi mikrodrobinkami, delikatnie satynowe wykończenie. Miękka, kremowo pudrowa konsystencja, dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
128 - głęboki, wrzosowy fiolet z różowymi refleksami. Satynowe wykończenie, miękka, pudrowo-kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
129 - złota, ciemna oliwka. Satynowe wykończenie, twarda kremowo pudrowa konsystencja, średnia pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
130 - ciemna, przypalana czekolada opalizująca na złoto. Metaliczno satynowe wykończenie, miękka, kremowo pudrowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
131 - rudozłota mleczna czekolada. Delikatnie satynowe wykończenie. Twarda pudrowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
132 - gołębio-białe srebro, metaliczno perłowe wykończenie. Miękka, kremowa konsystencja, rewelacyjna pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
Swatche przedstawiają się tak:
Czy któryś z nich wpadł Wam w oko?
Podzielcie się!
117 - wanilia z mikro srebrnymi drobinkami. Półmatowe wykończenie (drobinki na oku są praktycznie niewidoczne), miękka, pudrowa konsystencja, dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
122 - waniliowo różowa brzoskwinia ze złotymi refleksami. Perłowe wykończenie, miękka, kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
125 - wrzosowy fiolet ze srebrnymi mikrodrobinkami, delikatnie satynowe wykończenie. Miękka, kremowo pudrowa konsystencja, dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
128 - głęboki, wrzosowy fiolet z różowymi refleksami. Satynowe wykończenie, miękka, pudrowo-kremowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
129 - złota, ciemna oliwka. Satynowe wykończenie, twarda kremowo pudrowa konsystencja, średnia pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
130 - ciemna, przypalana czekolada opalizująca na złoto. Metaliczno satynowe wykończenie, miękka, kremowo pudrowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
131 - rudozłota mleczna czekolada. Delikatnie satynowe wykończenie. Twarda pudrowa konsystencja, bardzo dobra pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
132 - gołębio-białe srebro, metaliczno perłowe wykończenie. Miękka, kremowa konsystencja, rewelacyjna pigmentacja, brak problemów przy blendowaniu i cieniowaniu.
Swatche przedstawiają się tak:
od lewej: 101, 102, 106, 114, 117, 122 (sztuczne światło) |
od lewej: 101, 102, 106, 114, 117, 122 (cień) |
od lewej: 125, 128, 129, 130, 131, 132 (sztuczne światło) |
od lewej: 125, 128, 129, 130, 131, 132 (cień) |
Podzielcie się!
13 komentarze:
102, 106, 117, 128, 131, 132- na oku są jeszcze ładniejsze niż w opakowaniu. Kusicielka wstrętna :D
mam i uwielbiam :)
I kolejna notka o tych cieniach - zaczyna mi drżeć powieka i cieknie ślina, bo nie mogę doczekać się, aż kupię je sama...;) Pozdrawiam ciepło:)
Jasny wrzos to mój zdecydowany faworyt :)
podotykałam sobie te cienie w Naturze i średnio mi się spodobały. odpuszczę je sobie :)
Zaintrygował mnie 102 - potrzebuję takiego cienia teraz.
kurcze wszystkie. szkoda ze u mnie w ogole nie ma produktów tej firmy :(
Świetne te kolory !
128 fiolet ci najbardziej pasuje :)
Podoba mi się ich wykończenie! Wydają się fajne!
Przejdę się w czwartek do Natury, bo wyglądają baaardzo kusząco. ;))
Oliwka, wrzosy i wanilia to moi faworyci. Ale wszystkie cienie wyglądają świetnie. Nie wiem, jak to robi Sensique, ale ich cienie nie osypują się, nie rolują i są mocno napigmentowane, a przy tym nie są drogie.
Ostatnio moja lista wydatków jest tak duża, że na moje szczęście nic nie wpadło mi w oko.
Pozdrawiam!
Prześlij komentarz