niedziela, sierpnia 07, 2011

BeBeauty Body Eprert!v - SPA Odżywcze masło do ciała Afryka (biedronkowa gazetka Tajemnice Urody)

Ogłaszam koniec biedronkowej sagi! Po recenzjach pudrów do kąpieli - limonka i bazylia, czekolada i pomarańcza, kwiat wiśni i zielona herbata, peelingach - Mango i Winogrono, maśle Brazylia, przyszedł czas na ostatni produkt (nie liczę mydeł, które są w regularnej ofercie, o nich kiedy indziej) - masło Afryka. To, jak pisałam, moim zdaniem najlepsza z biedronkowych propozycji w gazetce Tajemnice Urody. 
Kwestii opakowania nie będę poruszać - jest identyczne jak w przypadku Brazylii. Różni się tylko naklejką z nazwą i opisem. Zdjęcie zachodzącego słońca przywodzi mi na myśl książkę Karen Blixen i film powstały na jej podstawie - "Pożegnanie z Afryką". I myślę, że osoba będąca kreatorem zapachu tego masła miała podobne skojarzenia - to taka europejska wariacja na temat Afryki, w tym przypadku krainy miodu i mleka. 
Bo właśnie mlekiem i miodem pachnie Afryka. To mleko z odrobiną wanilii, podgrzane przed snem:) Dla mnie zapach jest typowo zimowy, otulający ciepłem. Może narażę się ciemnowłosym, ale dla mnie to typowy zapach dla blondynek! To zapach czystości, rozmiękczonego wodą mydła i tego wszechobecnego mleka. Po prostu magia!
Kolor i konsystencja przywodzą mi na myśl budyń waniliowy, a zapachowy dodatek tej przyprawy sprawia, iż miałabym ochotę wziąć łyżeczkę i jeść masło aż zobaczę dno pudełeczka! Tak więc myślę, że szybko je skończę, bardzo często zmasowując je w swoje ciało.
Zapach utrzymuje się do 12 godzin, nie znika momentalnie, ale powoli ulatuje, pozostawiając mgiełkę wanilii i mleka wokół nas. Podobnie nawilżenie - lepsze niż w przypadku Brazylii, bo trwające do 16 godzin. Może skóra bardzo sucha nie będzie usatysfakcjonowana, ale moja "normalnie" sucha, nie ma z tym masłem problemu.
Myślę, że masło Afryka do doskonały produkt w świetnej cenie (7,99 złotego za 200 mililitrów). I tylko szkoda, że to najpewniej edycja limitowana. Zapasów postanowiłam nie robić, bo mam nadzieję, że zimową porą Biedronka wypuści kolejne produkty do pielęgnacji, a wśród nich znajdzie się Afryka.
Próbowałyście? Czy może wolicie pozostałe wersje zapachowe?
Podzielcie się!

P.S. KONIEC!!! Kilkudniowy cykl o produktach z gazetki "Tajemnice Urody" uważam za oficjalnie zamknięty:) Dzięki Wam za cierpliwość:*

21 komentarzy:

  1. Nie wiem skąd skojarzenie z blondynkami, ale nie wnikam ;)) brunetką jestem i nie zawaham się tego masła użyć!

    OdpowiedzUsuń
  2. Mniam! Po twojej recenzji od razu zapragnęłam wybrać się do biedronki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też chcę to masło do ciała:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja także brunetką jestem i mi bardziej takie mleczne, gęste, kremowe zapachy kojarzą się ze zmysłowymi brunetkami ;)))))

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie kupiłam nic z biedrony i jestem z siebie dumna. Mam parę balsamów na półce i postanowiłam nie gromadzić kolejnych :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale narobiłaś mi ochoty na to masełko!

    OdpowiedzUsuń
  7. mam i się w nim zakochałam :P

    OdpowiedzUsuń
  8. narobiłaś mi ochoty na to maslo

    OdpowiedzUsuń
  9. też bym się pewnie na nie skusiła, ale dzień wcześniej kupiłam masło w Eveline ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. zapach dla blondynek? hahaha, no zobaczymy. może coś w tym jest. kupiłam to masło, ale jeszcze nie otwierałam. stoi i czeka na swoją kolej:)

    OdpowiedzUsuń
  11. O, i Ty piszesz o tym masełku, chyba skuszę się na Azję...
    :-)


    Dodaję do obserwowanych. :-)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja również zakochałam się w tym zapachu,jest obłędny! Z chęcią kupiłabym perfumy do niego podobne ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Ależ nie ma za co :)
    A bo jest czym kusić naprawdę te zapachy..Ahh :) Dziś lub jutro pojawi się recenzja na ich temat,bo akurat tego nie trzeba testować bóg wie ile,żeby wiedzieć,czy jest dobre czy nie ;)
    Hehe,no tak, to jest w tym przypadku zrozumiałe ;) Ale jest też np.zielona herbata i też ślicznie pachniała,ale ją kupię następnym razem :) I masz rację-cena jest rewelacyjna :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Gdzieś czytałam, że pachnie jak cappuccino :D ogólnie bardzo przyjemnie. Jak dojadę do domu i się okaże że Azja pachnie średnio to będę żałować :P ehhhh ja nie powinnam czytać Twoich recenzji, zawsze mnie na coś skusisz :P

    OdpowiedzUsuń
  15. @Viollet, kochana, ależ śmiało:) z blondynkami mam skojarzenia mleczno-miodowe, z brunetkami pizmowe, z szatynkami korzenne, a z rudymi szyprowe.... takie małe zboczenie:D
    @zakręcona - :* dzieki
    @Mietówko - warto:)
    @Idalio - a mi zmysłowość brunetek pachnie piżmowo:) kazdy ma inaczej;) a jak "czujesz" blondynki, bom ciekawa jako blondyna
    @lajfstyle - ja z Ciebie też jestem, bo sama taka silna nie byłam:) mam zapasy na ponad rok i pewnie dzieki temu prezenty pod choinke mi odpadną (LOL)
    @Emyla - kuszę...;)
    @jamapi - nie dziwi mnie to:*
    @Na Krawędzi - to (chyba?) dobrze (dobrze?)
    @Paulo - a które? i za ile? (wiem, nie powinnam już pytac, bo mam tyyyyle maseł, ale...)
    @stri-lingo - no tak, mi tak pachnie... zobacz i napisz:D
    @One_LoVe - hmmmm, czyli na to, którego nei recenzowałam:P:P:P
    @Alessandro - ten zapach mis ie z perfumami waniliowymi z Yves Rocher kojarzy... jest taki ciepło-budyniowo-waniliowy:)
    @Fiolko - zła ja, zła;) mam nadzieje, ze bedzei pachniec ładnie.... jak napisałas o cappuciono, popedziłam do szafki i... trochę go tam jest:)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja mam Brazylię, ale najpierw trzeba zużyć zapasy :) dopiero później sobie "poużywam" :) i chyba już żałuję, że nie kupiłam również tego wariantu...

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja chcę ja chce!
    Już kupiłam pudry do kąpieli po twojwj recenzji :) na pewno kupię masełko ! Pzdr.

    OdpowiedzUsuń
  18. no nie wiem, poszłam wczoraj do biedronki i kupiłam:D

    OdpowiedzUsuń
  19. Muszę chyba się po niego wybrać bo wydaje się fajny;)

    OdpowiedzUsuń
  20. o maśle z Eveline pisałam na blogu, więc odsyłam do wpisu:
    http://za-wysoko.blogspot.com/2011/08/o-masowym-odkryciu-za-cae-6z.html

    OdpowiedzUsuń
  21. Zapach brzmi jak stworzony dla mnie, jeśli zawitam do Biedronki to pewnie kupię :D

    OdpowiedzUsuń