niedziela, września 04, 2011

Ollie Nails - lakiery do paznokci w pisaku

Gdy pierwszy raz zobaczyłam peny Ollie Nails, byłam zachwycona! Szczerze, nie za bardzo wiedziałam, jak ten cud działa i dopiero wejście na stronę pozwoliło mi poznać, czym jest Ollie Nails. Na stronie poświęconej tym lakierom, jest napisane, że "to nowa postać lakierów w formie penów, które pozwolą Ci w szybki, łatwy i prosty sposób wykonać samodzielny manicure. Podwójna końcówka każdego lakieru z klasycznym pędzelkiem oraz specjalną końcówką do zdobienia artystycznego, z dostępem dwóch kolorów lakierów w jednym penie sprawia, iż dekorowanie paznokci, kolorowy frencz czy klasyczny manicure jest o wiele prostszy i wygodniejszy niż dotychczas."Moim zdaniem taki produkt to coś zdecydowanie dla takiego manicurowego lenia i ignoranta jak ja. Lubię mieć ładne, równo pomalowane paznokcie, ale... nie za bardzo potrafię:) Po zapoznaniu się z Ollie, myślę, że te lakiery byłyby mi mocno pomocne w tworzeniu czegoś innego niż jednokolorowe paznokcie, które w przypływie szaleństwa pociągam jeszcze pękaczem.
A tak wyglądają końcówki Ollie:
Czy znacie Ollie Nails? A może ich używałyście i możecie coś o nich powiedzieć?
Podzielcie się!

23 komentarze:

  1. Ciekawy pomysł, pierwsze widzę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. no, ja wiem o nich od wczoraj i postanowiłam zapytac Was, czy może juz je znacie:0 bo brzmi bardzo ciekawie:) bo juz sobie wyobrażam, że umiem zrobic takie wzorki jak dziewczyny, które sie tym od dawna zajmują (hahhahah, marzenia)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie znam, ale mogłoby być to dla mnie wybawieniem, bo moja, nieco perfekcjonistyczna ;), dusza cierpi okrutnie nad krzywo pomalowanymi paznokciami. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ciekawy pomysł, ciekawe jak cenowo wychodzą

    OdpowiedzUsuń
  5. ja myślałam, ze bedzie raczej pisakowa koncowka. nie wiem jak w tym przypadku bedzie ze spływaniem/dozowaniem lakieru

    OdpowiedzUsuń
  6. nigdy czegoś takiego wcześniej nie widziałam, ale wygląda ciekawie ;d

    OdpowiedzUsuń
  7. @westko - moja przestała po tym, jak stwierdziłam, że nei umiem malowac paznokci, ale BARDZO sie staram;)
    @Na Krawędzi - za 4 59 złotych, za 2 39. są gotowe zestawy, ale można tez wybierac kolory, które sie chce:)
    @Karola - ja bym sie pisakowej chyab bała, bo tam się mogą sprzepy tworzyć, chyba lepszy jest cienkopis:) ale to można chyab stwierdzić dopiero po aplikacji:) i też sie boję lekko spływania/zasychania

    OdpowiedzUsuń
  8. @chochliku - to chyab nowość na rynku:) i nei wiem, czy można to kupić w sklepie jakims czy tylko i wyłacznie w necie

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy produkt. Chętnie bym wypróbowała.

    OdpowiedzUsuń
  10. Widziałam je ostatnio w jakims babskim pisemku i mnie zaintrygowały. Tak jak Ty chciałabym mieć pięknie pomalowane paznokcie, a nie potrafię.

    Ciekawe, czy można samemu wybierać kolory, czy jest się "skazanym" na gotowe zestawy.

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie używałam tych konkretnych produktów, ale na polskim rynku od lat dostępne są analogiczne lakiery :) Np z Inglota. Miałam kiedyś właśnie Inglotki i pamiętam że denerwowało mnie w nich to że ta pisząca "igła" często się zapychała i lakier ciężko przez nią przepływał. Ale to było dawno temu i niewykluczone, że obecne formuły są już lepsze :)

    OdpowiedzUsuń
  12. @PureMorning - :) ja też:)
    @Kingo, Agabil - tez mnie zaciekawił:)
    @Annatheo - :D co do kolorów, to mozesz wybierać dowolne zestawy ztych dwójek gotowych:)
    @Katalino - Inglota znam i nie przepadam za nim;) a to mi sie ydaje czyms fajnym, bo są dwie końcówki, czyli i igła i pędzel, więc większe pole manewru co do kolorów sie ma:) I, przyznam szczerze, też sie trochę igły boję, ale bardziej chyba bałabym sie mazaka:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Te do zdobienia są często pokazywane w tutorialach na YT :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Zainteresowały mnie:>

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja bym chciała zobaczyć jaki to efekt daje na paznokciach, bo sam sposób malowania pisakiem mi się podoba =]

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetny pomysł, nie słyszałam o tym ale wygląda super ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. WoW
    jeszcze o tym nie słyszłam !

    A drogie sa?

    OdpowiedzUsuń
  18. Pozostaje tylko czekać aż ktoś odważny spróbuje i ocenić efekty. Ale kusi...

    OdpowiedzUsuń
  19. jestem ciekawa tych lakierów, ale nie jestem przekonana co do ich długowieczności... to przecież zasycha?

    OdpowiedzUsuń
  20. teraz logując się na facebook można dostać gratis tego pena na wypróbowanie...

    OdpowiedzUsuń